Często można się spotkać z opinią, że tłumaczenie, ustne czy pisemne, jest łatwym zajęciem. W końcu wystarczy znać dobrze dwa języki. I nie trzeba nawet wykazywać się kreatywnością, ani twórczością, bo tłumacz odtwarza tylko oryginalny tekst. Nic bardziej mylnego.
Wykształcenie
Każda osoba pracująca w zawodzie tłumacza musiała przejść (i tak naprawdę cały czas przechodzi) przez wieloletni proces nauki języka. Często wiąże się to z egzaminami certyfikacyjnymi, dłuższymi pobytami za granicą czy dodatkowym kierunkiem studiów określającym później specjalizację tłumacza.
Tłumacz to ekspert
W dzisiejszych czasach większość zna jakieś języki obce, jednak tych, którzy potrafią się nimi posługiwać na najwyższym poziomie jest nadal niewiele. A to, że rzadki i wartościowy produkt jest drogi nie powinno nikogo dziwić. Tłumacz też jest specjalistą – specjalistą od języka. W przypadku tłumaczy pracujących z rzadkimi językami, takimi jak arabski, chiński, japoński czy koreański trzeba liczyć się oczywiście z jeszcze wyższymi kosztami. Podobnie wygląda to u tłumaczy przysięgłych.
Przygotowanie
Tłumacz ustny idący na zlecenie nigdy nie robi tego bez przygotowania, ponieważ w przeciwnym wypadku ryzykowałby bardzo wiele. Często zdarza się, że przygotowanie trwa tyle samo, albo nawet więcej, niż samo zlecenie, a zatrudniając tłumacza raczej nikt nie bierze pod uwagę czasu poświęconego na odpowiednie przygotowanie.
Tłumacz-omnibus
Aby być dobrym tłumaczem, nie wystarczy sama znajomość języka. Drugim ważnym elementem jest znajomość dziedziny, której dotyczy tłumaczenie. Przykładowo, tłumacz znający perfekcyjnie polski i angielski polegnie na konferencji medycznej, prawniczej, naukowej itp. jeśli nie będzie miał choćby podstawowego pojęcia o tych obszarach, pozwalającego mu na swobodne rozumienie o czym się mówi. W związku z tym tłumacze muszą poświęcać wiele czasu na poszerzanie swojej wiedzy w wielu rozmaitych dziedzinach jeśli chcą dobrze wykonywać swoją pracę.
Tłumacz to wolny strzelec
Znaczna część tłumaczy prowadzi własną działalność gospodarczą, co oznacza, że takie osoby same muszą zarobić na koszty prowadzenia tej działalności, aby móc opłacić różnego rodzaju składki i ubezpieczenia.